Jest praca u sąsiadów, ale trzeba znać niemiecki
Rekordowa
liczba wystawców i setki złożonych CV – tak wyglądały
transgraniczne targi pracy w Zgorzelcu, które odbywały się w
piątek, 11 kwietnia. W Miejskim Domu Kultury stanęło 46 stanowisk,
na których prezentowali się pracodawcy, agencje pracy oraz urzędy
pracy. - Targi cieszą się coraz większym powodzeniem w regionie
przygranicznym – oceniała Marta Idzik, zastępca dyrektora
Powiatowego Urzędu Pracy w Zgorzelcu.
Polacy
szukają pracy i chwytają się ku temu każdej okazji, bo sytuacja
na lokalnym rynku jest fatalna. Na koniec marca w powiecie
zgorzeleckim było ponad 4,7 tys. osób bezrobotnych. Najgorzej ze
znalezieniem zatrudnienia mają młodzi ludzie, do 34 lat.
Podczas
targów poszukiwani byli głównie fachowcy, m.in.: magazynierzy,
operatorzy wózków widłowych, hydraulicy, specjaliści branży IT,
elektrycy, kierowcy, spawacze, ślusarze, pielęgniarki, opiekunki
osób starszych oraz kelnerzy, recepcjoniści i kucharze. Ale
zdarzały się także oferty dla niewykwalifikowanych pracowników
np. na fermach drobiu.
-
Zainteresowanie jest bardzo duże – przyznała Magdalena Dicke z
agencji pośrednictwa pracy Hoga Personalservice w Bergen, oferująca
prace w gastronomii i hotelarstwie głównie nad morzem Bałtyckim w
Niemczech. Zarobki wynoszą ok. tysiąc euro za miesiąc, ale zależą
od stanowiska i kwalifikacji. - Bardzo ważne jest doświadczenie i
komunikatywna znajomość języka niemieckiego – wyjaśniała
Dicke. Jej zdaniem największą barierą przy poszukiwaniu nowych
pracowników jest właśnie bariera językowa. Podobnie zauważyła
Marta Łyko, doradca Europejskich Służb Zatrudnienia z
Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy, które są
organizatorami targów w Zgorzelcu. - Największą przeszkodą dla
Polaków, którzy chcą pracować za granicą jest brak znajomości
niemieckiego – podkreśliła Łyko.
Czy ktoś szuka sezonowej pracy nad morzem? Zapraszam na bloga na wpis, o tym jak rzuciłam wszystko i kelnerowałam nad Bałtykiem :)
OdpowiedzUsuń"Tych wspomnień i przeżyć nikt Wam nie zabierze, a to jest najcenniejsza pamiątka, jaką stamtąd przywieziecie!"
http://dowyprobowania.blogspot.com/2015/05/sezonowa-praca-nad-morzem-czesc-i.html
A wiecie może, czy również sezonowo można pracować jako opiekunka osób starszych w Niemczech? Studiuję medycynę i powiem szczerze, że taka praca przy mojej nauce mogłaby być idealna. Na stronie https://www.carework.pl/praca/opieka-niemcy/ znalazłam oferty, ale nie wiem, jak wygląda to w kwestii czasu pracy.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że za granicą szukają do pracy fachowców i takich ogłoszeń nie brakuje. Można też przez nasze polskie strony w sieci szukać, na https://fachpraca.pl/oferty-praca-za-granica/ szczególnie. Znajomość języka nie w każdym miejscu jest wymagana, z resztą będąc już na miejscu można naprawdę szybko nauczyć się go w stopniu wystarczającym w komunikacji z zespołem.
OdpowiedzUsuńPraca tymczasowa to forma zatrudnienia, w której pracownicy są angażowani na krótkie okresy. Jest to elastyczna opcja zarówno dla pracodawców, jak i pracowników, umożliwiająca szybkie dostosowanie się do zmieniających się potrzeb rynku pracy.
OdpowiedzUsuńU nas też można znaleźć dobre zatrudnienie, grunt to wiedzieć gdzie szukać. Można pomyśleć o współpracy z agencją pracy, zarówno szukając zatrudnienia jak i pracowników. Tu na stronie https://kono.jobs/pracownicy-tymczasowi/ znajdziecie informacje o pozyskiwaniu pracowników tymczasowych i szukania dla nich pracy na dobrych warunkach.
OdpowiedzUsuńTo ja przemyślałabym przykładowo czy nie podjąć się pracy u nas, ale chodzi mi tutaj o swój biznes. Tutaj https://funkymedia.pl/biznes/jak-zalozyc-firme-w-internecie-pomysl-na-biznes-online-w-2023-roku macie przykładowo informacje - jak założyć biznes w sieci?
OdpowiedzUsuń