Czy film z Görlitz dostanie Oskara?
Görlitz,
jedno z najpiękniejszych miast w Niemczech w mediach nazywane jest
„Görliwood”. Dzieje się tak, bo rzeczywiście miasto słynie z
plenerów do kręcenia filmów. Wielu znanych filmowców wraz z
ekipami zjeżdża się tu i pracują. Chwalą sobie między innymi
zabytkowe scenografie i dobrą współpracę z władzami
przygranicznego miasta. Urokliwe kamieniczki i uliczki zachwyciły
samego Quentina Tarantino.
Teraz
Görlitz ponownie może zasłynąć na całym świecie. Film „Dobra
historia” (Eine gute Geschichte”), kręcony właśnie nad Nysą
powalczy o nominację do Oscara w kategorii film krótkometrażowy.
Nad produkcją czuwał znany operator filmowy z Hollywood -
Christopher Doyle. 18-minutowy film opowiada historię właściciela
antykwariatu z Görlitz Jakuba Lato i bogatej turystki Helgi. Obraz
zdobył niedawno na festiwalu filmowym w Londynie nagrodę za najlepszy film
festiwalu oraz najlepszy film zagraniczny.
Komentarze
Prześlij komentarz